teksty sypialnia kobiety
Nietrzymanie moczu to dla znacznej większości chorych bardzo wstydliwy kłopot. Dotknięci nim pacjenci nie wypatrują z tego powodu pomocy u znajomych, ani u specjalistów a rezultatem tego jest prędkie pogorszenie się stanu zdrowia. Na szczęście istnieje kilka skutecznych sposobów, aby poradzić sobie osobiście. Należałoby jednakże pamiętać, że w niektórych sytuacjach oraz stadiach zaawansowania interferencja specjalisty jest potrzebna oraz nie można się przed nią wzbraniać, gdyż prowadzi to do znacznych problemów zdrowotnych. Co w następstwie tego robić? W pierwszej kolejności należy skoncentrować się na ćwiczeniach. Nie są one trudne a o wiele poprawiają komfort dziennego życia. Za nietrzymanie moczu są w stanie być odpowiedzialne mięśnie Kegla i to oczywiście je należy wzmocnić. Aby to zrobić wystarczy jedynie przez kilka minut na dzień wykonywać ćwiczenia, wykorzystując się do poniższych wskazówek: zatrzymywanie moczu w trakcie jego oddawania – jest to skomplikowane, jakkolwiek możliwe. Im porządniej wykształcone będą mięśnie, tym większe powodzenie ćwiczeń wolno będzie u siebie dostrzec, ściskanie oraz rozluźnianie mięśni brzucha – w taki sposób jakbyśmy chcieli wstrzymać mocz. Ćwiczenie to wypada powtarzać dziesięciokrotną serią, najprawidłowiej dwa razy dziennie. Do ćwiczeń wolno używać też szczególnych kulek dopochwowych – jest to oczywiście metoda zarezerwowana dla Pań. Kobieta, która czuje, że kulka zaczyna wypadać musi ją zatrzymać przez co najmniej minutę. Razem z umacnianiem się mięśni obciążenie można sukcesywnie intensyfikować. Gimnastykę mięśni Kegla powinno się wykonywać także w owym czasie, kiedy tak właściwie nie odczuwa się żadnych dolegliwości chorobowych. Jest to pospolite działanie prewencyjne, które być może uchroni przed schorzeniem nietrzymania moczu w przyszłości. Jeżeli regularne treningi nie pomagają potrzebne jest zgłoszenie się do specjalisty. Ten może zalecić wykonanie zabiegu operacyjnego (co robi się przeważnie w skrajnych przypadkach) czy też fizjoterapię. Ogromną skuteczność działania daje również wstrzyknięcie toksyny botulinowej, jaka blokuje nerwy odpowiedzialne za skurcze pęcherza i wywołuje sterowany paraliż mięśni. Specjaliści zalecają także rehabilitację behawioralną. Bazuje ona na tym, że pacjent wyznacza sobie słuszne godzinny oddawania moczu i za wszelką cenę stara się ich przestrzegać, nie korzystając z toalety między nimi. W ten sposób koncentruje się tylko na dotrzymaniu wyznaczonych pór. Z biegiem czasu organizm ludzki przyzwyczaja się do nowych nawyków a problem nietrzymania moczu samoistnie znika. Skuteczność metody zatwierdziło już wielu pacjentów.