Menu

Vulvodynia – przewlekła choroba kobieca

30 sierpnia 2020 - Bez kategorii
Vulvodynia – przewlekła choroba kobieca

strony moda dojrzałej kobiety

Niemało dam przyznaje, że wstydzi się rozmawiać o swoich problemach intymnych. Nieraz nawet ginekologowi nie powiadają one o dolegliwościach bólowych zewnętrznych oraz wewnętrznych narządów płciowych, bo wydaje im się to typowe. Często okazuje się niemniej jednak, że znaczna część z nich cierpi po prostu na przewlekłą chorobę o nazwie vulvodynia, jaka polega naturalnie na dokuczliwościach bólowych pochwy i sromu. Choroba ta nadal jest dosyć sporadycznie diagnozowana oraz wielu doktorów ma z nią problem. Żeby stwierdzić vulvodynię, potrzebne jest naturalnie badanie ginekologiczne. Najprawidłowiej, jeżeli pacjentka bada się regularnie u ginekologa oraz wykonuje wszystkie badania, by zdołać wykluczyć inne choroby dające analogiczne dolegliwości. Najczęściej bowiem kobiety cierpią na przewlekły, silny ból okolic płciowych, który uniemożliwia im nawet współżycie, mimo tego, że wszystkie ich badania są w normie i lekarze nie widzą żadnych rzeczowych przyczyn takiego stanu rzeczy. Lekarze do tej pory nie zdają sobie sprawę z tego, co powoduje powstawanie choroby. Są oni zgodni co do tego, że vulvodynia nie jest: chorobą zakaźną,nie przenosi się jej drogą płciową, nie wynika też z zaburzeń psychosomatycznych, ani psychicznych. Najprawdopodobniej wolno oznajmić, że powodem schorzenia jest nadwrażliwy układ nerwowy lub silne unerwienie organów płciowych. To smutne, lekarze nie znają lekarstwa na tę chorobę. Z reguły w trakcie leczenia konieczna jest współpraca zarówno ginekologa, jak i urologa, seksuologa i psychologa. Zdarza się, że dobra terapia scalona z fizjoterapią dają należyte rezultaty. Kobiety mają szansę samodzielnego wykonywania ćwiczeń w domu, w intymnej i przyjaznej atmosferze. W niektórych sytuacjach korzystna bywa też operacja chirurgiczna, jednakże mało lekarzy uważa vulvodynię za wskazanie do takiego leczenia. Niestety, choroba ta jest chorobą przewlekłą i chroniczną. Świadczy to, że dużo kobiet cierpi latami, a nawet przez całe życie. Cierpi na tym ich forma fizyczna i psychiczna. Często przez lata takie kobiety nie są w stanie uprawiać zbliżenia płciowego i standardowo działać. Również wielu lekarzy ma komplikacje z rozpoznaniem tej niedogodności oraz bywa, że jest ona przez dużo lat lekceważona bądź leczona w niewłaściwy sposób. Okazuje się, że vulvodynia może mieć podłoże genetyczne oraz ma prawo być dziedziczona przez kobiety w rodzinie. Jakakolwiek kobieta, jaka odczuwa takie przewlekłe niedogodności bólowe w czasie współżycia powinna poszukiwać rzetelnego lekarza, jaki zrozumie jej problem oraz będzie starał się go rozwiązać. Jeżeli lekarz bagatelizuje problem, najlepszym rozwiązaniem jest zmiana ginekologa.

Dodaj komentarz